LEGENDA
Historia Baszty​
Nazwa jej pochodzi od Bramy Panieńskiej wybudowanej w 1307 r. prowadzącej do klasztoru Cysterek.
Do 1723 roku w baszcie wiÄ™ziono skazaÅ„ców.
Mury średniowieczne zburzono po wybudowaniu obwarowań nowożytnych (Forty Leopolda, Wilhelma, Prusy) w latach 1724-1740, tj. na początku panowania pruskiego.
Z czasem szczelnie zabudowano jÄ… kamienicami i wrÄ™cz zapomniano o niej. Prawdopodobnie na przeÅ‚omie XIX i XX wieku w zwiÄ…zku z likwidacjÄ… Fortu Leopolda i budowÄ… Tarasów Hakena (obecne WaÅ‚y Chrobrego) rozebrano górnÄ… część baszty, budujÄ…c na jej podstawie oÅ›miokÄ…tnÄ… kamienicÄ™. Kamienica ta dotrwaÅ‚a do 1944 roku, kiedy to na skutek nalotów dywanowych ulegÅ‚a zniszczeniu wraz z caÅ‚ym szczeciÅ„skim Starym Miastem. Odbudowana i odsÅ‚oniÄ™ta zostaÅ‚a po uprzÄ…tniÄ™ciu wojennych gruzów na Podzamczu.
W 1954 roku wpisano BasztÄ™ do rejestru zabytków.
Płaszcze Księcia Bogusława
Nawet najstarsi mieszkaÅ„cy Szczecina nazywajÄ… jÄ… BasztÄ… Siedmiu PÅ‚aszczy. Historycy Å‚Ä…czÄ… nazwÄ™ baszty z rzemieÅ›lniczym cechem krawców, którzy Å‚ożyli na budowÄ™ baszty. Istnieje jednak legenda, która wskazuje na inne pochodzenie nazwy. Podobno pochodzi z czasów panowania pomorskiego ksiÄ™cia BogusÅ‚awa. A byÅ‚o tato tak: pewnego razu książę postanowiÅ‚ wybrać siÄ™ na pielgrzymkÄ™ do Ziemi ÅšwiÄ™tej. W ramach przygotowaÅ„ do wyprawy zakupiono kosztowne sukno na książęce szaty, Książę chciaÅ‚ chciaÅ‚, aby na drogÄ™ uszyto z sukna siedem pÅ‚aszczy, a zadanie to zlecono nadwornemu krawcowi. Ten skrzÄ™tnie wziÄ…Å‚ siÄ™ do szycia. Gdy jednak żona krawca ujrzaÅ‚a piÄ™kny materiaÅ‚ przeznaczony na książęce pÅ‚aszcze, zachwyciÅ‚a siÄ™ tak bardzo, że wymogÅ‚a na mężu, by uszyÅ‚ ubiór również dla niej. Krawiec nie chcÄ…c zawieść żony, skroiÅ‚ materiaÅ‚ tak oszczÄ™dnie, że użyÅ‚ siedem pÅ‚aszczy zamówionych przez ksiÄ™cia BogusÅ‚awa oraz sukniÄ™ dla żony. CaÅ‚y dwór zachwyciÅ‚ siÄ™ zarówno materiaÅ‚em, jak i krojem nowych szat książęcych. Również podczas wyprawy ksiÄ™cia jego szaty wzbudziÅ‚y ogólny podziw. Po przyjeździe z pielgrzymki zachodniopomorski wÅ‚adca z dumÄ… opowiadaÅ‚ o wrażeniach z podróży i nie szczÄ™dziÅ‚ pochwaÅ‚ krawcowi. Pewnego dnia jednak ktoÅ› dostrzegÅ‚ na dziedziÅ„cu zamkowym kobietÄ™ odzianÄ… w suknie z identycznej tkaniny tak jak ta książęca. Kobieta okazaÅ‚a siÄ™ żonÄ… nadwornego krawca. Doniesiono o tym ksiÄ™ciu. Ten kazaÅ‚ wezwać do siebie nieszczÄ™snego krawca, który przyznaÅ‚ siÄ™ do kradzieży materiaÅ‚u. Za karÄ™ osadzono rzemieÅ›lnika w baszcie w pobliżu zamku, gdzie o wodzie i chlebie przez póÅ‚ roku musiaÅ‚ szyć szaty dla dworu, nie dostajÄ…c za to żadnej zapÅ‚aty. W tym czasie żonÄ™ krawca "pocieszaÅ‚" pewien mÅ‚ody szewc. Tyle legenda. Ile w tym prawdy? Kto to wie...
​
Baszta obecnie
Baszta na staÅ‚e wpisaÅ‚a siÄ™ w krajobraz Szczecina. OglÄ…dajÄ… jÄ… niemal wszyscy wjeżdżajÄ…cy do miasta TrasÄ… ZamkowÄ… goÅ›cie i turyÅ›ci. Choć nadszarpniÄ™ta zÄ™bem czasu, roztacza urok i ma swój niepowtarzalny klimat. Jest Å‚Ä…cznikiem miÄ™dzy historiÄ…, a wspóÅ‚czesnoÅ›ciÄ…. W planach byÅ‚o udostÄ™pnienie jej mieszkaÅ„com i turystom, podobno miaÅ‚a siÄ™ tu mieÅ›cić informacja turystyczna.
13 maja 2004 miaÅ‚ miejsce zakup Baszty przez Pana Piotra DroÅ„skiego. Zgodnie z zapowiedziÄ… w 700. rocznicÄ™ jej powstania dokonaÅ‚ on uroczystego otwarcia we wrzeÅ›niu 2007 r. Tym bardziej uroczystego, że towarzyszyÅ‚a temu pierwsza w historii ceremonia Å›lubna. Po kilku latach podjÄ™liÅ›my siÄ™ dużego wyzwania i zamieniliÅ›my BasztÄ™ w jedyny w swoim rodzaju hotel. DziÅ› każdego dnia przyjmujemy w niej wielu klientów i goÅ›ci.
​